„Sektor życia społecznego, jakim jest ochrona zdrowia, jest niezwykle ważny, można powiedzieć jest oczkiem w głowie naszego rządu” – powiedział w Łańcucie wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

W czasie sprawowania w Polsce władzy przez Prawo i Sprawiedliwość udało się niezwykle zwiększyć nakłady na politykę zdrowotną – podkreślił Sasin. W roku 2020 zostało przeznaczone na zdrowie 124 mld zł – dodał.

„W ciągu najbliższych 6 lat, poziom nakładów na ochronę zdrowia osiągnie 7 proc” – zapowiedział Sasin. To ulokuje Polskę w gronie europejskich krajów wysoko rozwiniętych – dodał.

Zapewnił, że kwestie zdrowotne, w kontekście Polskiego Ładu to jeden z priorytetów dla polskiego rządu. Jest to jeden z podstawowych segmentów tego Ładu – powiedział.

REKLAMA

Sasin zapowiedział, że zostaną zniesione limity przyjęć do specjalistów. To poprawi dostępność badań i porad specjalistycznych, pozwoli w pełni wykorzystać sprzęt specjalistyczny, pozwoli racjonalnie wykorzystać pracę lekarzy i personelu medycznego – wyjaśnił.

zobacz także

Sasin mówi, że będziemy skakać i doskoczymy do poziomu Europy Zachodniej

Żona europosła na „państwowym”. Trzeba jakoś dorobić przecież

„Powołamy fundusz medyczny, który będzie służył w modernizacji szpitali, podniesieniu poziomu opieki zdrowotnej, zakup nowego sprzętu, dostęp do nowych technologii” – poinformował. Dodał też, że „zapowiedzieliśmy, że powołamy Agencję Rozwoju Szpitali, która będzie pomagała właścicielom szpitali”.

REKLAMA

To jest bardzo ważne, żeby te ogromne pieniądze, które trafiają do systemu ochrony zdrowia były dobrze wydawane – podsumował minister.

Chcemy też, żeby kadra personelu medycznego była dobrze opłaca, dlatego zapowiadamy stały wzrost wynagrodzeń dla personelu medycznego – mówił.(PAP)

fot. PAP Foto

Strach się bać. Jacek Sasin bierze się za… ochronę zdrowia