Koniec trasy przedwyborczej. Sejm zamknięty. Pora na urlop prezesa. Jarosław Kaczyński zaczyna wakacje. Czeka na niego prawdziwa „męska przygoda” – jak zapewnia europoseł PiS Joachim Brudziński. Natura, woda, ulubione aktywności, doborowe towarzystwo i spokój od problemów.

Prezes nie jeździ na wakacje za granicę.

Miejsca, w których może odetchnąć od problemów i jak uważają jego bliscy współpracownicy „udawać, że to nie on” to Beskid Sądecki lub Zachodniopomorskie, ewentualnie inne ustronne klimaty.

Zwykle pozwala sobie na relaks na tydzień, no góra 10 dni. Wiadomo, inflacja.

Co wtedy robi prezes? Jego ulubioną aktywnością jest wędkowanie. To jego pasja, a zaraził nią go Joachim Brudziński, który od dłuższego czasu spędza wakacje razem z Kaczyńskim.

Wiadomo, że Joachim – przyp. red.) zaraził prezesa wędkarstwem. Może nawet wmówił prezesowi, że to lubi – śmieją się politycy PiS.

REKLAMA

Podkreślają, że najważniejsze dla Kaczyńskiego jest jednak towarzystwo. Wielu marzy, by zająć stanowisko „urlopowego kompana prezesa”.

Wzdychają, że chcieliby spędzić z Kaczyńskim choć chwilę. Jednak wiedzą, że od wielu lat Brudziński ma ten zaszczyt. Przestali już nawet rywalizować z posłem o uwagę prezesa.

Skoro sierpień to Prezes Jarosław Kaczyński na wędrówce po górach #BeskidSądecki👍 pic.twitter.com/B6IWU0SaAI
— Joachim Brudziński 🇵🇱 (@jbrudzinski) August 19, 2018

Tylko Brudziński potrafi zapewnić Kaczyńskiemu prawdziwą „męską przygodę”. Mowa o wieczorach przy ognisku w dzikich okolicznościach natury, o pieczeniu wcześniej złowionych ryb, aktywne spędzanie czasu, wędrówki po górach. No i rozmowy. Długie Polaków rozmowy.

W rozmowach przy ognisku mają możliwość brać też udział inni politycy PiS, np. Czesław Hoc i Marek Gróbarczyk. Skąd ten przywilej? Zazdrośni partyjni koledzy twierdzą, że „tylko wakacjom z prezesem zawdzięczają ministerialne stanowiska i jedynki na listach wyborczych”.

Jarosław Kaczyński w Beskidzie Sądeckim z @JachMicha ,@czeslawhoc i @marekgobarczyk pic.twitter.com/QmuTESJXEM
— Joachim Brudziński 🇵🇱 (@jbrudzinski) August 19, 2015

zobacz także

„Czy jajeczny męczennik już wstał?”. Ostry spór w sieci. „Chciałbym być emerytowanym zbawcą narodu”. Wideo

Duda zaciska zęby na skuterze! Pasa też nie popuszcza. „Niebezpieczne akrobacje prezydenta”. Foto

Beskid Sądecki jest jednak ulubionym miejscem podróży Kaczyńskiego. Są tam góry, lasy i jeziora, które uwielbia. Stamtąd bowiem pochodzi poseł Brudziński.

W tym roku, Kaczyński postanowił zaszaleć. Poza Beskidem Sądeckim i wakacyjnymi przygodami z kompanem, odwiedzi być może Zalew Szczeciński i Pojezierze Drawskie.

Możliwe, że wyruszy też w kierunku Pomorza Środkowego, gdzie znajduje się dom byłej posłanki PiS Hanny Foltyn-Kubickiej i jej męża. Na uboczu, z dostępem do jeziora, czyli tak jak lubi prezes. To tam lubi się relaksować i zgłębiać ulubioną literaturę.

Po urlopie pełnym wrażeń Kaczyński wyruszy w trasę, ale zawodową. Z 94 okręgów pozostało mu jeszcze 80 do odwiedzenia.

źródło: Newsweek, Twitter

Prezes na wakacjach. Ognisko i wędkowanie, czyli „męska przygoda” z Brudzińskim