Edyta Górniak podczas koncertu Murem za Mundurem nie była gwiazdą pierwszej wielkości. Okazał się nim Jacek Kurski – prezes TVP mówił, że TVP to polska stacja i ma polskie obowiązki. Ale to chyba nie dlatego pani Edyta popłakała się w swojej relacji na Instagramie. Rzewnie łkając mówiła, że nie doceniamy, nie rozumiemy.

Górniak leżąc w szlafroczku, na łóżku, opowiadała o patriotyzmie, o uczuciach wyższych, o ważności koncertu i o tym, dlaczego widzowie nie rozumieją emocji artystki, ani idei jaka przyświecała koncertowi.

Takie połączenie disco-polo z popem to miał być wkład TVP w patriotyczne odrodzenie, w docenianie polskich żołnierzy, policjantów i strażników granicznych, którzy z narażeniem życia bronią polskiej granicy.

Ale część widzów nie doceniła, nie zrozumiała, wyśmiała. A może uznała, że dobór artystów sprawił, że TVP nie oddała żadnego szacunku, wręcz przeciwnie?

Występ artystki skomentował Wojciech Mann.

Nachalną i grubo ciosaną propagandą TVP pozostawiła daleko w tyle wszystkie komunistyczne festiwale kołobrzeskie razem wzięte. Na szczególną uwagę zasługuje tu Edyta Górniak, która zagubiona w swoim tajemniczym kosmosie ciągle nie rozumie, o czym śpiewa i w jakiej sprawie. „Czerwone maki na Monte Cassino” w połączeniu z trzecioligowymi discopląsami zagranicznych „gwiazd” to policzek wymierzony polskim żołnierzom walczącym z hitlerowcami.

REKLAMA

Co pisali widzowie?

Jeżeli to podniesie twoje samopoczucie, to powiem Edzia, że byłaś prawie na równi z pietrzakiem. Różnica – ty śpiewając tą piękną pieśń masz odzienie do grzywki, a on puszcza bąki jako basy. Do takiej pieśni , niezależnie czy śpiewasz w lesie czy operze, należy się stosownie ubrać. Pewnie wróci zwyczaj, że najpierw jest występ artystyczny, a „po” impreza seksualna dla „elity” wojska z artystkami. Nie płacz Edzia, nawet jak się nie załapiesz.

Po wysłuchaniu fragmentu swojego wykonania „Czerwonych maków…” Edyta Górniak tak się wzruszyła, że aż wystosowała apel do fanów. A także krytyków jej występu.

REKLAMA

Jeżeli ta historia jest prawdziwa, to znaczy, że się niewiele nauczyliśmy od naszych przodków. To znaczy, że nie wyciągnęliśmy żadnych wniosków, bo historia zmierza w tę samą stronę i zatacza koło. Ile razy jeszcze tak musi być? I człowiek przeciwko człowiekowi. Znowu to samo. Jak człowiek jest marny, że tak łatwo go sprowokować. Zamiast wnosić łagodność, wyciąga nóż. Na próżno zginęli nasi dziadkowie, z tego wynika…

Łzy płynęły z ocząt pani Edyty. Ale mówiła dalej niestrudzenie. Prawie tak jak widzom, gdy przypomnieli sobie hymn w wykonaniu artystki.

zobacz także

Czarnek o szkole: najważniejsze zbawienie. I przestrzeganie 10 przykazań

Macierewicz: To radio maryja przywróciło katolicyzm w Polsce

A ja wam coś powiem. Kolejnej szansy nie będzie, to wam obiecuję, jak się teraz nie ogarniemy i nie naprawimy całej historii świata, to nie będzie już żadnej szansy. Rozumiecie to? To jest koniec – mówiła łamiącym głosem załamana artystka.

Tu i teraz. Trzeba być człowiekiem, bożym człowiekiem i zachować się, jak człowiek. Nie uzdrowimy niczego, stając się tym samym, czym jest wróg.

Pani Edyta, jako Boży Człowiek, wie kim jest wróg. To pewnie te dzieci, co to je do lasu na zimno wysłaliśmy.

Co na to widzowie?

„Czerwone maki” w wykonaniu Górniak to obraza dla tych, którzy walczyli pod MC [Monte Cassino] i tych, którzy stawali na baczność, gdy śpiewano tę pieśń. Kiedyś hymn Polski, a dzisiaj „Czerwone maki”. Miejcie przyzwoitość – napisał jeden z widzów.

Glos narodu w ustach p. Górniak…to żenujące. Proszę sobie śpiewać, zachwycać się synkiem, robić operacje plastyczne, ale nie pouczać nas, zwłaszcza, ze pani wiedza historyczna jest tak samo marna jak biologiczna. Przez pani bełkot antyszczepionkowy wielu naiwnych ludzi już z nami nie ma…

Za dużo wina na wieczór. Potem brak snu i pieprzenie smutków. Skąd ja to znam. Ewidentnie Edzia coś chlapla

Rozpieszczona i rozhisteryzowana gwiazdka Przywykła do fanów na klęczkach . Hymn Polski wyjęczała kiedyś a teraz ….ech szkoda pisać

REKLAMA

I to chyba najlepsze podsumowanie wpisu pani Edyty Górniak. Warto też przypomnieć dokonania pełne szacunku Edyty Górniak.

Pani Edyta dba o swoje zdrowie, dba też o innych, a jej poglądy są znane. Nie, nie zaszczepiła się. I nie jest jedyną, która maski nie nosi w tym środowisku – mówi Faktowi menedżerka Edyty Górniak, która została przyłapana na tym, że zrywa plakaty. Co na nich można było znaleźć?

Plakaty z informacjami o konieczności noszenia maseczki, o konieczności dbania o higienę… Edyta Górniak wchodzi do pomieszczenia, podchodzi do plakatów i je zrywa!

Górniak od lat mówi o tym, że szczepionki są groźne, nie wierzy zbytnio w koronawirusa, w końcu go nie widać. Dlatego postanowiła przed koncertem Wakacyjnej Trasy dwójki TVP 2 zerwać plakaty informujące o konieczności zasłaniania ust?

REKLAMA

A w Polsce Edzia Górniak zrywa nakazy noszenia maseczek…
— Paweł Kobyliński (@P_Kobylinski) August 24, 2021

O ile fani wokalu Edyty Górniak, która od lat śpiewa wciąż te same kawałki mogą ją jeszcze tłumaczyć, o tyle ani prawo ani zdrowy rozsądek nie są w stanie ogarnąć zachowania Edzi Górniak.

Można być antyszczepionkowcem, piszą internauci, można nie chcieć nosić maseczki, ale dlaczego zrywać plakaty informujące o wymogach, jakie w Polsce obowiązują?

Edzia Górniak w akcji. pic.twitter.com/R8NACj9Zix
— ANONYMOUS MG76 (@anonymous_mg76) August 23, 2021

Sopot Festival w TVN: Budka Suflera bez Krzysztofa Cugowskiego, Lombard bez Małgorzaty Ostrowskiej, Edyta Górniak bez szczepienia. Smutno.
— Patryk Miś (@PATRYKMIS) August 17, 2021

To jest narażanie ludzkiego życia i zdrowia! To jest przekonanie, że jest się ponad prawem! – napisał dziennikarz Mikołaj Milcke, wyraźnie oburzony zachowaniem piosenkarki.

zobacz także

TVP Info o wolnych mediach. Kogo pouczają? „To jest hańba”. Wideo

Rząd wydał miliony na kampanię unijnego programu, m.in. w TVP. Ale tego programu nie ma. Wideo

Czy ktoś zareagował na zachowanie Górniak? Jakie jest zdanie prezesa TVP, którego stacja podobno zachęca Polaków do szczepień? Nie wiemy. Cisza.

Mi się śmiać chce 😂🤣https://t.co/5TSiH3AJ6n
— ᴍᴀʀᴄɪɴ 🇵🇱 🇪🇺 #zostajewUE (@marcin_brachu) August 18, 2021

Edzia Górniak płacze. Widzowie nie docenili jej występu w koncercie TVP. „Trzeba być bożym człowiekiem”