Zobaczcie jak służby zakrywały kamery w domu min. Ziobry – pisze Patryk Jaki. Działania agentów ABW mają dowodzić, że mieli coś do ukrycia?

To nie koniec wpisu europosła PiS.

Przy okazji otwarte pytanie do Adama Bodnara i całej zajętej gangsterskimi metodami Neoprokuratury Tuska:

1. Ok 3 tygodnie @nto_pl ujawniła, że poseł Gomoła od Hołownii żądał łapówki za miejsce na liście. Jest w tej sprawie twardy dowód w postaci nagrania. Dlaczego do tej pory nie było ABW w domu posła? Obowiązkiem prokuratury jest zabezpieczenie natychmiast dowodów.

2. Czy w tej sprawie toczy się w ogóle jakieś postępowanie?

3. Co jest bardziej znaczącym dowodem, aby w kolejnym etapie wyłamywać komuś drzwi w domu: ogólnie określone “niecelowe wydatkowanie funduszu” czy nagranie(!) z żądaniem łapówki?

Pan chciał żeby praca służb była nagrywana? Może mogli jeszcze po Sakiewicza zadzwonić, gruby by z dronem przyszedł. Czy Pan się dobrze czuje, czy strach już totalnie wywołuje u was ciężkie zwarcie? Pytam bo coś nie gra ewidentnie.
— Jakub (@Jakubelazowski1) March 27, 2024

REKLAMA

zobacz także

Episkopat wydaje instrukcje. Tak mamy głosować w wyborach

W ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki „dzień po”

To nie program „Usterka” w TVN. To działania służb w domu ministra sprawiedliwości za czasów PiS Zbigniewa Ziobry. Prokuratura wydała nakaz przeszukania. Były minister się skarży, że nikt nie zadzwonił, bo przecież dałby klucz. Zamiast tego wyrwane drzwi, które trzeba naprawiać.

Nagranie ma coraz więcej zwolenników, i jak piszą internauci to dobre działania, bo jak wyrwali, to wstawić trzeba na nowo. Choć prawda jest taka, że to jedynie zabezpieczenie. Do prawdziwego naprawienia drzwi trzeba wezwać fachowców.

Zniszczono framugi drzwi, fragment muru mojego domu – oznajmił w środowy poranek Zbigniew Ziobro.

Jak podkreśla – nie miał możliwości zapoznania się z postanowieniem, ewentualnej możliwości wydania rzeczy, doboru zaufanych osób do udziału w czynnościach i zagwarantowania przeszukania bez niszczenia budynku. Takie warunki gwarantuje kodeks postępowania karnego.

Przebieg tych bezzasadnych czynności przeszukania i zabezpieczenia rzeczy utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że te zarzuty, jakie stawiałem na wstępie, są trafne. To było typowe przeszukanie trałowe. Szukano wszystkiego, bo a nuż coś się znajdzie, co może być później przedmiotem rozgrywki medialnej i atakowania mnie jako polityka – dodał Ziobro.

a skad wniosek że było nielegalne? naprawa drzwi po takiej akcji to standardowa procedura …
— Leniuch Leniwy (@Lenekpolip) March 26, 2024

REKLAMA

zobacz także

Nagłówek w TV Republika, jak za „najlepszych” czasów TVP Info

Robert Mazurek: przecież Onet by nie kłamał, prawda?

Źródło: Media. Fot. Screen

Jaki pokazuje nagrania z akcji ABW. Tak agencji zakrywali kamery